Propozycje

kosmi07

No więc tak... Pomyślałem sobie, że dla osób, piszących na forum historię gry widzianą z punktu widzenia swojej postaci będą dodatkowe PD-eki, uzasadniam to tym, że pisząc swoją historię osoba zdobywa faktyczne doświadczenie (nawet w realu - a może zwłaszcza - ale to nie ważne). Nie będzie to jakaś kolosalna liczba, ale po pewnym czasie na pewno da się zauważyć różnicę pomiędzy jednym graczem a drugim. Tego co piszecie nie będę oceniał i dawał więcej PD-eków tym, którzy piszą lepiej a mniej tym, którzy piszą gorzej - więc zero strachu. Po prostu liczy się zaangażowanie, poza tym dzięki waszym opisom mogę w pewnym stopniu poznać wasze postacie "od wewnątrz". Tyle...

Ps. Grzesiek masz już bonusa, więc nie marudź przy następnym rozdawaniu PD-eków.

kosmi07

Propozycja nr.2 (jeszcze lepsza od poprzedniej): nic mnie nie obchodzi, kończę z forum i z RPG (a przynajmniej z prowadzeniem), goodbye amigos

KolBlackhill

Propozycja 1 - akceptuję
Propozycja 2 - odrzucam Wink

(w końcu to propozycja byla Razz

)

OzzyWysokonizinny

nie bardzo rozumiem drugą wypowiedź.... skąd taka decyzja??

kosmi07

Stąd, że skoro wszyscy i tak mają gdzieś grę to czemu nie dać sobie z nią spokoju? Ale póki co to propozycje, więc czekam na resztę odpowiedzi, na razie mam tylko odpowiedź jacka.

KolBlackhill

nie mam w d... Smile

nawet czasu nie mam w d... (a chciałbym - miałbym go więcej Smile

)
ale to moja skromna wypowiedź only

Satanisko

więcej cierpliwość, wszak każdy z nas ma swoje sprwy, czesto niezależnie od nas pochłaniajace nasz czas.

OzzyWysokonizinny

jeżeli chodzi o opis historii postaci to ja to zapoczątkowałem. jeżeli za to przydzielisz PODki luzik. ale jeżeli ktoś nie ma chęci pisać (czarny) nie zmusisz go do tego. tu nie chodzi o fakt że ma ktoś coś w... "poszanowaniu" bo to jest tylko Twoja wolna wola jako MP.
po za tym jak można mieć grę w d... jeżeli póki co nie było okazji żeby zagrać, no dobra, ja nie mogłem przyjechać, ale nie wynikło to z mojej własnej woli, Szatan pracuje ma niewiele wolnego czau. i jeżeli patrzymy z tej perspektywy to faktycznie, po co się masz męczyć..... ale spójrz z drugiej strony 3 m-ce czekam aż wezmę kości, 3 m-ce czekam na choćby rozmowę o grze, o planach, pomysłach, po prostu nie możesz powiedzieć że to nie ma sensu... to jest moja dopowiedź na Twoje propozycje.

kosmi07

Ok, ale jak mówiłem, że ktoś ma grę w d... to nie chodzi mi o to żeby kogoś zmusić do pisania na forum tylko do odpowiadania w jednym wątku, a konkretnie chodzi mi o wątek sesje -> to kiedy gramy, po prostu jak coś ustalamy to może byłoby fajnie gdyby się wszyscy zainteresowali i napisali czy im pasuje dany termin, bo czekanie aż się spotkamy na uczelni żeby o tym pogadać jest raczej poronionym pomysłem, nieprawdaż??? (kurna, długie to zdanie wyszło).

OzzyWysokonizinny

propozycja:
zamykamy większość for, zostawiamy te które są uczęszczane i będzie po problemie. po co zaśmiecać serwer, po co marnować czas. pozostawiłbym tylko: sesje; z zapisków Mistrza podziemi, forum tropiciela(choć on coś pisze), kącik niziołka (póki co nie mam weny, ale się znajdzie).... reszta jest po prostu nie potrzebna.

kosmi07

Ale co one komu przeszkadzają? Może niech sobie będą i się kurzą (znajdzie się może wśród nas jakiś "zboczony odkurzacz" i to go skłoni do pisania). W sumie to chyba nikt nie narzeka na zaśmiecanie serwera... jak na razie....

Alex

zgadzam się z Marianem

OzzyWysokonizinny

z tym,że najpierw trzeba znaleźć ten "odkurzacz".... póki co, pisze tropiciel, pisze MP, piszę ja a od czasu do czasy krasnal (ale chyba już zapomniał o całym świecie)....gnomiszcze i kapłan nawet tu nie zaglądają... ale jeżeli Masta of Disasta tak zarządził, to ja nie mogę nic powiedzieć.... (jak zawsze)

kosmi07

No co ty, zawsze masz prawo mówić co myślisz, a to co mówiłem, to nie jest żadne zarządzenie, tylko wypowiedź, tak jak i twoje własne słowa.Ja po prostu jestem głupi i tyle, głupi bo ciągle mam nadzieję (nadzieja matką głupich

), że oni zaczną coś w końcu działać. Poza tym, niektóre wątki i tak trzeba pozostawić, żeby na każdy temat nie gadać tylko w swoich kącikach - tak myślę.

OzzyWysokonizinny

jak uważasz... ja po prostu wnioskuje, że po raz kolejny się wszystko sypie. czy to jest pierwsze forum? to jest ostatni przykład
[link widoczny dla zalogowanych]
posypało się i nic z tego nie ma. sam osobiście to forum zamknąłem.....

kosmi07

Ja wiem, że się wszystko sypie, ale teraz - szczerze mówiąc - mam to w dupie, bo już nawet nie marzę, że paweł z szatanem zaczną coś pisać (co ciekawe to paweł zawsze pierwszy pytał "kiedy gramy" i za wszelką cenę dążył do jak najczęstszych sesji, a co do szatana, to po prostu myślę, że on i tak ma już to wszystko gdzieś, skoro wieczorami siedzi przy kompie - ma włączone gg więc wiem - a te 3 minuty jakich by potrzebował na wejście na forum to dla niego za duża strata czasu, może po prostu ma dupie nie samo rpg, tylko nas? - sam już nie wiem), najważniejsze dla mnie jest w tej chwili to, że mimo wszystko na ty i maciek, a od czasu do czasu jacek zaglądacie, to, że mogę napisać trochę tych moich wypocin i ktoś to przeczyta poza ewką (która nie przepada za fantasy, więc czyta bardziej pod kątem ortografii), a także to, że ja sam mogę poczytać co piszą moi kumple i dzięki temu podzielić ich spojrzenie na tematykę fantasy. No, tyle. Może niezbyt poprawne gramatycznie to wyszło i z jednym co najmniej długim - jeśli nie zbyt długim - nawiasem (zaznaczyłem go), ale jest. Czekam na odpowiedź.

Alex

nawet nie wiem jak to skomentować chyba najlepiej wyrażą to dwa słowa
witki opadywują

KolBlackhill

mi witki nie opadowywują, bo ciągle uczę się (tak tak Wink

) zacięcia fantasy od Was, ale staram się ile mogę i ile potrafię pisać Smile

a że mam sklerozę i nie zawsze pamiętam - to proszę o motywację - będe starał się pisać częściej Wink

a motywacje dowolne - włącznie z ugryzieniem w kostkę przez niziołka Razz

OzzyWysokonizinny

staram się zaglądać tu jak najczęściej, piszę za każdym razem jak mam tylko wenę i choć wiem, że to nie jest wiele. są dni kiedy po prostu nie wiem co napisać a w głowie setki pomysłów tylko nie wiem jak je ubrać w słowa. czytam każdy post tu napisany. czytam z chęcią opowieść tropiciela i z żalem mu napisałem że jego wilki poległy - jednajże muszę to sprostować. popierniczyły mi się światy i wilki utłukliśmy u Satana jako ajpajczycy a nie m Mariana Smile

także masz jeszcze szanse i sorki za pomieszanie szyków, ale uświadomiłem sobie to dziś jadąc do Olka. PRZEPRASZAM, ŻE NIE ZABILIŚMY WILKÓW.
(teraz ci mogą witki, a nawet pęcinki i niby rączki opadać).
z przyjemnością czytam opowieść o krasnalu Hargrimmie, jest zakręcony ale przyjemnie się czyta coś co nie jest powielaniem schematu, oraz powieści. własna wizja Kosmiego (takie rzeczy się chwali) - szacun za wytrwałość.
Jacuś nie musisz pisać, fajnie zacząłeś i myślałem że z naszych 3 opowieści wyjdzie jedna ciekawa historia (a to byłby wyczyn). jednakże nikt cię nie zmusza. a zacięcie fantasy.... cóż.... tego się nie da nauczyć, to już po prostu masz w sobie. tylko puść wodze fantazji i nie kieruj się tym co już powstało. stwórz swoją wizję krasnoluda, nie schematycznego z szablonu D&D, niech to będzie "Kol Blackhill by Jacek" przez chwilę wyobraź sobie że jesteś człowiekiem o 150cm wzrostu, masz brodę do pasa, ubierasz się w pancerze jak w LOTR Gimli i masz w ręku urgrosha, który jest twoją niemalże ręką. musisz odnaleźć w sobie krasnoluda a nie siebie w krasnoludzie.
na prawdę świetnie zacząłeś, lecz jak się w tym nie widzisz, nikt cię nie zmusi - proste.
a co NIO! i Czarnego..... to ich sprawa.

póki co tyle. chyba wyczerpująca odpowiedź

KolBlackhill

wizję D&D znam tylko w... kawałeczku Wink

piszę jak czuję Wink

a czuję jak piszę Wink

a że czuję to piszę Wink